niedziela, 21 lutego 2016

Znaczenie jednego spojrzenia - hiszpański artykuł Hola

Znaczenie jednego spojrzenia





Dziennikarz: Witajcie w Meksyku! Powiedzcie nam jaka jest dziewczyna waszych marzeń.
Ignazio: Prosta i z charakterem; jeśli jest piękna dla moich oczu, to jest to plus.
Piero: Dziewczyna, która mnie zrozumie, taka która będzie wierna i inteligentna. Wygląd zewnętrzny nie jest najważniejszy; zewnętrzne piękno może znudzić, ale piękno wewnętrzne nigdy się nie znudzi…
Gianluca: Powinienem widzieć swoje odbicie w jej oczach. Jej spojrzenie musi mnie uchwycić. Potrzebuję kogoś, kto sprawi, że będę się uśmiechał, ponieważ jestem bardzo melancholijny. Ona musi zakochać się w mojej melancholii, a ja w jej radości.


Dziennikarz: Jak wyglądałaby wasza idealna randka?
Ignazio: Uwielbiam gotować, więc chciałbym ugotować posiłek dla dwojga, by zjeść go razem na plaży.
Piero: Jakakolwiek z dziewczyną, która mi się podoba.
Gianluca: Kolacja we dwoje, koło Piramid, popijając białe wino.








Dziennikarz: Która aktorka lub piosenkarka jest waszą „miłością platoniczną/crushem”?
Ignazio: Bardzo mi się podoba Anne Hathway.
Piero: Uwielbiam Angelinę Jolie i piosenkarkę Taylor Swift.
Gianluca: Moją ulubioną aktorką jest Natalie Portman. Uwielbiam eleganckie kobiety.



Dziennikarz: Jaka jest wasza najsmutniejsza, najśmieszniejsza lub najdziwniejsza historyjka randkowa?
Ignazio: Pewnego razu poznałem dziewczynę w Brazylii. Nie mówię po portugalsku a ona nie znała angielskiego, więc nie mogliśmy się porozumieć. Ona zaczęła źle o mnie mówić do swojej przyjaciółki, a ja zrozumiałem kilka słów. Przed wyjazdem powiedziałem jej: „Popatrz, nie mówię po portugalsku, ale szanuję ludzi wszystkich języków”. Odwróciłem się i odszedłem.
Piero: Pierwszy pocałunek. To się stało dzięki frytkom, tak jak w bajce Disneya: „Zakochany kundel”. Zaczęliśmy jeść, aż nagle nasze usta się zetknęły.
Gianluca: Pamiętam, że jak byłem mały, dziewczyna mnie pocałowała a ja uciekłem. Miałem 12 lat i byłem bardzo nieśmiały.



Dziennikarz: Na koniec, wolelibyście spotykać się z kimś sławnym, czy może z dziewczyną spoza artystycznego świata?
Ignazio: Zdecydowanie wolę dziewczyny spoza świata artystycznego, ponieważ ciężko w środowisku artystycznym spotkać prostą dziewczynę. Sława i styl życia w wielu przypadkach uniemożliwiają bycie pokornym.
Piero: Nie mogę powiedzieć. Mogę spotkać sławną aktorkę, zakocham się w niej i weźmiemy ślub. I może się tak zdarzyć, że poznam fankę i poślubię ją. Nie planuję mojej przyszłości.
Gianluca: Wolę tzw. „low profile” – niski profil dziewczyny, żeby przypominała mi kim byłem przed zdobyciem sławy; takiej, która będzie trzymała moje stopy na ziemi. Chciałbym wrócić do domu i robić to, do czego tęsknię.


Tekst po angielsku, chociaż ja głównie jednak tłumaczyłam z hiszpańskiego, bo jednak nieco inne znaczenie jest tego  tekstu w oryginale.
IL VOLO POLAND BLOG - NIE KOPIOWAĆ!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz